Wskazanie własnych wad i zalet dla większości z nas jest trudne – co więcej, łatwiej przyjdzie nam opowiedzieć o swoich negatywnych cechach, niż o tym co może wpłynąć na pozytywne postrzeganie nas samych. To zachowanie całkowicie naturalne, ale warto nad nim popracować, bo szczerość i poczucie własnej wartości to podstawa własnej samooceny, która pomaga w ewaluacji. To dzięki niej możemy starać się o podwyżkę czy awans. 

Każdy z nas posiada mocne i słabe strony – odnosimy sukcesy i porażki, a mimo to mówienie o sobie przychodzi nam z trudem. Tymczasem w wielu zawodach rzetelna samoocena to klucz do osiągnięcia sukcesu – jeśli marzymy o byciu dobrym sprzedawcą, musimy umieć sprzedać produkt, ale również siebie. Przydatna jest w tym umiejętność tak zwanej „samooceny” – to dzięki niej wiemy, w czym jesteśmy niezastąpieni, czego można się od nas uczyć, ale też z czym sobie nie radzimy i nad czym musimy jeszcze popracować. 

Samoocena pracownika – jak do niej podejść i na co zwrócić uwagę?

Większość firm posiada gotowe formularze do oceny ewaluacji pracownika, które należy w określonym czasie uzupełnić. By zrobić to dobrze, trzeba przeprowadzić szczery rachunek sumienia: jakie elementy obowiązków wykonujemy perfekcyjnie, a z jakimi sobie nie radzimy? Zanim uzupełnimy kartę, warto pomyśleć również nad relacjami z innymi pracownikami: w jakich sytuacjach proszą o pomoc, a do jakich zadań nie chcą nas przydzielić? Odpowiedzi na te pytania pokazują nam, jak inni nas oceniają, oraz w jakich elementach traktują nas jak specjalistę.

Podchodząc do samooceny nie powinniśmy się spieszyć. Choć zadanie pozornie nie powinno zająć nam dużo czasu, to często od niego zależy nasza przyszłość. Ewaluacja pracownicza to pewnego rodzaju karta przetargowa, dzięki której możemy starać się o podwyżkę, awans, a także przydzielenie do wymarzonego projektu lub nawet zmianę kwalifikacji. 

Czytaj także: Osobowość pracownika – typy, rodzaje, cechy

Konkretnie i rzetelnie napisana lub wykonana samoocena to znak dla pracodawcy, że ma przed sobą osobę kompetentną, świadomą, a świadomość wśród pracowników to niezwykle pożądana cecha – na praktycznie każdym stanowisku, które obejmujemy.

Aby prawidłowo ocenić własną pracę , warto odpowiedzieć  sobie na kilka pytań:

  • Jakie były postawione cele w okresie podlegającym ocenie i czy zostały zrealizowane? 
  • Co jest naszym wyróżnikiem na tle innych pracowników?
  • Z czym radzimy sobie lepiej na tle zespołu/firmy?
  • Co sprawia nam trudności w wykonywaniu powierzonych nam obowiązków?
  • Jakie zadania wykonujemy szybciej?
  • Co hamuje nasz rozwój zawodowy?
  • Jak wyobrażamy sobie swoją ścieżkę kariery w przeciągu roku i w najbliższych latach?

Te pytania pomocnicze to wstęp do tego, aby jasno określić swoje mocne i słabe strony – to od nich zależeć będzie nasza przyszłość w danej firmie. Warto być w odpowiedziach szczerym: nawet, jeśli nie wszystkie informacje będziemy chcieli przekazać przełożonemu, to stojąc na zawodowym rozdrożu będziemy gotowi podjąć odpowiednie kroki do znaczących zmian w naszej karierze zawodowej. 

jak napisać samoocenę

 

Mocne strony pracownika – pochwal się swoim sukcesem!

Mimo, iż łatwiej przychodzi nam mówienie o swoich wadach niż zaletach, rozmowę z pracodawcą lepiej zacząć od cech pozytywnych. Po odpowiedzi na pytania pomocnicze, powinniśmy mieć wstępny zarys własnych umiejętności, które wyróżniają nas na tle pozostałych pracowników. Podkreślmy je, nie zapominając, że do dobrych cech zaliczamy również kompetencje miękkie:

  • umiejętność pracy w zespole,
  • kreatywność/podejście analityczne,
  • umiejętność nawiązywania kontaktów.

Podczas rozmowy o mocnych stronach dobrze jest wskazać to, w czym czujemy się dobrze, co sprawia nam najmniej kłopotu. Jakie mamy relacje z innymi pracownikami – wsparcie kolegi, który siedzi po godzinach dla nas może być czymś nieistotnym, dla pracodawcy z kolei ważną cechą, którą gotów jest nagrodzić. 

Co robimy gorzej, czyli nasze rezerwy

Jak już wspomniane zostało wyżej – nie ma człowieka bez wad, dlatego każdy z nas ma swoje słabe strony. Nie oznacza to tylko i wyłącznie braku umiejętności, ale czasem po prostu „nie czucia” danego tematu czy zagadnienia. Porównajmy sobie dwa produkty: zegarek i odkurzacz. Oba trzeba sprzedać, ale każdy z nich będzie wymagał innego podejścia. Jedni sprzedawcy lepiej odnajdą się podczas prezentacji biżuterii, drugim łatwiej przyjdzie zaprezentowanie małego AGD. To, że czujemy się lepiej w jednym temacie, a w drugim gorzej, nie oznacza bycia złym pracownikiem, a jedynie wskazuje co jest naszym słabym punktem – pytanie tylko czy mocno przeszkadza nam to w obecnej pracy i czy zechcemy coś z tym zrobić?

Świadomość tego oraz poinformowanie o tym pracodawcy oznacza, że rozumiemy swoje słabe strony i jesteśmy gotowi nad nimi pracować, aby w przyszłości jeszcze lepiej wykonywać powierzone nam obowiązki. Do wypisania swoich wad warto posłużyć się także pytaniem pomocniczym: co uważamy, za swoją największą porażkę w pracy. Pomoże to przełożonemu także w ocenie ambicji pracownika. 

Czytaj także: Dobry handlowiec – jakie cechy powinien mieć, na co zwrócić uwagę w procesie rekrutacji?

Samoocena pracownika – przykłady, dzięki którym zrobisz to perfekcyjnie!

Przełożony obserwuje naszą pracę, wie jak radzimy sobie w poszczególnych projektach i w relacjach z innymi pracownikami, zatem nasze mocne i słabe strony są mu znane. Samoocena jest dla niego dodatkowym narzędziem, służącym poznaniu naszych zawodowych ambicji. 

Podczas spotkania oceniany jest konkretny okres czasu, na który przypadają projekty, w których braliśmy udział. Pod każdym z nich powinniśmy napisać: co przyszło nam łatwo, a co sprawiało trudności. To informacje bardzo ważne z perspektywy pracodawcy – pomagają w optymalizacji projektów, a także w doborze szkoleń dla poszczególnych pracowników.

W przypadku oceny zadań warto też powołać się na twarde dane, w tym liczby. Przykładowo: w ubiegłym kwartale mieliśmy pozyskać 10 klientów, udało nam się zdobyć 4, ale są to projekty dużo bardziej wartościowe i prestiżowe. Podając te informacje mamy możliwość przygotowania się na pytania od pracodawcy, a podczas rozmowy twarzą w twarz opowiedzieć o nich i po części przekuć porażkę w sukces. Samoocena jest poniekąd przygotowaniem się do ważnej rozmowy, która będzie stanowić o naszej przyszłości.

Samoocena pracownika to forma sprzedaży – zamiast produktu czy usługi mamy siebie. Klienci wiedzą, że żaden produkt nie jest pozbawiony wad, jednak liczba zalet może przeważyć na korzyść zakupu. To samo jest w relacji pracownika z pracodawcą – jeśli potrafimy wykazać, że pomimo słabych stron nadal jesteśmy wartościowym pracownikiem, mamy duże szanse na awans i podwyżkę. Obiektywna samoocena jest niezwykle trudnym zadaniem, ale to wyzwanie, które warto podjąć by cieszyć się z rozwoju kariery.